Newsy

Polska drugim w Europie producentem wyrobów tytoniowych. W tym roku mamy szansę wyprzedzić Niemcy

2018-01-12  |  06:15

175 mld sztuk papierosów i 27 tys. ton innych wyrobów tytoniowych – tak duża produkcja daje Polsce drugie miejsce w Europie. Szybki rozwój sektora powoduje, że już w tym roku możemy wyprzedzić Niemcy i awansować na pozycję lidera. Jedną z barier może być jednak szara strefa, która szacowana jest na 17 proc. rynku. Przez nią do budżetu trafia ok. 5 mld zł mniej z różnego rodzaju podatków.

– Szara strefa na ogół jest bardzo trudna do policzenia. Jest metoda liczenia pustych paczek i sprawdzania, jak wiele z nich należy do szarej części gospodarki. Szacujemy, że jest to mniej więcej 17 proc. rynku w 2016 roku. Szacunki się różnią, wynoszą pomiędzy 16 a 25 proc., ale i tak bardzo konserwatywne wyliczenia wskazują na kwotę 4,8 mld zł utraconych dochodów z tytułu przeróżnych podatków – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Poniatowski, dyrektor naukowy ds. polityki fiskalnej w CASE – Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych.

Wzrost szarej strefy to jedno z głównych wyzwań, z którym musi radzić sobie polska branża tytoniowa. W najbliższych latach znaczenie tej walki może być jeszcze większe, ponieważ rozwojowi nielegalnej produkcji i sprzedaży sprzyjać będą m.in. stopniowe wycofywanie z rynku papierosów mentolowych, które powinny zniknąć z rynku do 2020 roku (a dziś w Polsce odpowiadają za 20–30 proc. rynku), czy rosnące koszty przestrzegania przepisów przez producentów.

 Komisja Europejska jest w trakcie wdrażania projektu track & trace, który będzie wymagał dużego wysiłku ze strony producentów – mówi Grzegorz Poniatowski.

Wprowadzenie unijnego systemu śledzenia ruchu i pochodzenia (od maja 2019 roku) przewiduje dyrektywa ws. wyrobów tytoniowych. Ma on umożliwić monitorowanie produktu na poziomie pojedynczej paczki w każdym państwie członkowskim i na każdym etapie produkcji, dystrybucji i sprzedaży. W ten sposób Bruksela chce walczyć z obrotem legalnym produktem poprzez nielegalne kanały. System T&T może spowodować dla dystrybutorów wzrost kosztów zatrudnienia nowych pracowników do jego obsługi i zakupu oprogramowania. KE szacuje, że dodatkowe koszty wyniosą ok. eurocenta na paczce papierosów.

Kolejnym wyzwaniem dla branży jest niepewność. Siła polskiego sektora wynika m.in. z silnego rynku wewnętrznego. Jeżeli będziemy mieli do czynienia z niepewnością, przyszłe inwestycje w branży w Polsce na pewno można uznać za zagrożone – mówi Poniatowski.

Eksperci CASE – uwzględniając stabilność otoczenia regulacyjnego, zmiany w kosztach produkcji i poziomie szarej strefy – przygotowali dwa scenariusze dla branży tytoniowej – regresu i rozwoju. W przypadku realizacji tego drugiego gospodarka zyskałby 17 mld zł w perspektywie najbliższych 10 lat.

Jak wynika z raportu CASE pt. „Wpływ produkcji wyrobów tytoniowych na polską gospodarkę”, dziś wpływy podatkowe z produkcji i konsumpcji wyrobów tytoniowych sięgają 24,4 mld zł, czyli blisko 9 proc. ogółu dochodów podatkowych. Wśród nich największy udział ma akcyza – 18,5 mld zł. Z branżą powiązanych jest 560 tys. miejsc pracy. Z tego ok. 50 tys. osób jest zatrudnionych przy uprawach tytoniu, a 10 tys. przy produkcji wyrobów tytoniowych. Pozostałe 500 tys. to osoby pracujące w handlu. Wyroby te sprzedawane są w ok. 120 tys. punktów detalicznych, często stanowiąc nawet 40 proc. ich obrotu. Większość z nich należy do małych i średnich przedsiębiorstw.

– Według danych za 2016 rok polski sektor zajmuje drugie miejsce po Niemczech, gdzie produkcja wyrobów jest największa. Szacuje się, że w 2018 roku Polska może zostać liderem – podkreśla Grzegorz Poniatowski.

Jednym z motorów napędowych produkcji w Polsce jest rosnący eksport. W 2016 roku jego wartość była bliska 9 mld zł.

– Trzy na cztery papierosy wyprodukowane w Polsce trafiają na eksport – podkreśla Grzegorz Poniatowski. – Kolejna ważna charakterystyka tego sektora to szybki rozwój. Licząc średnią od 2006 roku, średni wzrost produkcji przekraczał 5 proc., związane jest to z przenoszeniem produkcji przez koncerny do Polski. Produkcja wyrobów tytoniowych w Polsce, liczona w kwotach netto, wyniosła w 2016 roku ok. 11 mld zł, co przełożyło się na około 35 mld zł do PKB – mówi przedstawiciel CASE.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.