CASE zauważa, że podobnie jak w 2016 r., ściągalność VAT wyraźnie poprawiła się w 2017 r. Wtedy spadek luki wyniósł 6,4 pkt proc. osiągając poziom 13,7 proc. Ogółem, luka obniżyła się o ok. 13 pkt proc. pomiędzy 2013 a 2017 r. "Oczekujemy, że w 2018 r. luka spadnie dalej - do 9,5 proc." - czytamy w raporcie CASE.
Centrum analiz zwraca uwagę, że trend spadkowy widoczny jest niemal we wszystkich państwach Unii Europejskiej. Luka w VAT w 2017 r. zmniejszyła się w 25 państwach UE, a wzrosła w trzech: Grecji, Łotwie i nieznacznie w Niemczech. Do budżetów 28 państw Unii Europejskiej nie trafiło łącznie 137,4 mld euro tytułem VAT, jednak luka zmniejszyła się o 8 mld euro w porównaniu do 2016 r.
W ujęciu procentowym oznacza to spadek luki z 12,2 proc. w 2016 r. do 11,2 proc. w 2017 r. Z szybkich szacunków wynika, że w 2018 r. unijna luka w VAT spadnie poniżej 130 mld euro
- ocenia CASE.
Luka w VAT to różnica między zobowiązaniami z tytułu podatku VAT, a tym co rzeczywiście wpływa do budżetu państwa. W skład luki wchodzi szereg zjawisk, w tym unikanie opodatkowania, uchylanie się od płacenia podatków oraz nadużycia, które w ostatnich latach w Unii Europejskiej przybrały formę tzw. karuzeli VAT-owskich, wykorzystujących ciąg powiązanych podmiotów, firmy-słupy i opodatkowanie stawką zerową handlu wewnątrzwspólnotowego.
Zgodnie z danymi Najwyższej Izby Kontroli w latach 2007-2018 z dochodami z podatku VAT w Polsce było różnie. Zdaniem urzędników w latach 2010-2011 narosła w czasach globalnego kryzysu finansowego luka VAT nie została ograniczona.
Co ciekawe, w 2011 r. większe dochody z VAT nie były skutkiem uszczelnienia, ale wzrostu samych stawek podatkowych, a - zdaniem NIK – luka VAT w latach 2010-2015 była w Polsce wyższa niż w innych krajach UE. Według urzędników dopiero przepisy przyjęte w latach 2016-2018 zaczęły znacząco uszczelniać system podatkowy w Polsce.